Tłumacząc PMBOK® Guide – Arkadiusz Urbański radzi jak najlepiej korzystać z poradnika dla Project Managerów.

Tłumacząc PMBOKA.

W poprzednim artykule postawiłem sam sobie pytanie „jak dzisiaj czytałbym Przewodnik PMBOK” i odpowiedziałem „to zależy, po co  bym go czytał”. Myślę, że każdy, kto czyta PMBOK, czyta go po coś i ten cel właśnie wyznacza sposób czytania.

A zatem, gdybym przygotowywał się dzisiaj do egzaminu PMP, zacząłbym czytanie od Części 2 czyli  Standardu Zarządzania Projektami. Daje on dobre, trwałe podstawy oraz, co jest może nawet ważniejsze, pozwala zobaczyć całość zarządzania projektem jako pewien łańcuch przyczynowo skutkowy. Dzieje się tak dzięki przejściu przez wszystkie 49 procesów w podziale na Grupy Procesów, a nie, jak jest w Przewodniku PMBOK, w podziale na obszary wiedzy. Następnie Przeczytałbym dokładnie Część 1, czyli właściwy Przewodnik PMBOK, a zakończyłbym na Części 3, która pokazuje między innymi logikę budowy przewodnika, sposób omówienia wejść do procesów, narzędzi i metod oraz rezultatów procesów, zbiera trendy i wschodzące praktyki oraz kluczowe zagadnienia dotyczące dostosowania, zmiennych środowisk i zwinności.

Gdybym jednak czytał PMBOK dla zdobycia wiedzy praktycznej lub po to, by zrozumieć różnice pomiędzy poszczególnymi edycjami, zdecydowanie zacząłbym od Części 3 ponieważ, poza wymienionymi już zagadnieniami, omawia ona genezę zmian oraz zbiera i logicznie grupuje same zmiany. Wiem z doświadczenia, że do Części 3 sięga się rzadko, jednak muszę przyznać, że jest to część najbardziej syntetyczna, pozwalająca jednocześnie najlepiej zrozumieć logikę budowy Przewodnika. To dzięki niej rozumiemy reguły, zgodnie z którymi wymienia się wejścia do procesów, narzędzia i metody oraz rezultaty procesów. Poznajemy ponadto budowę poszczególnych rozdziałów oraz ich części wspólne, które powodują, że Przewodnik nabiera niemal muzycznego rytmu. Mamy wreszcie w jednym miejscu wszystkie kluczowe zagadnienia, rozważania na temat zwinnych środowisk i zwinności oraz rozważania na temat dostosowania.

Właśnie po przeczytaniu Części 3, przeszedł mi gniew na autorów za to, co zrobili z zarządzaniem jakością w projekcie, dopiero tu bowiem znalazłem argumenty za zmianami, które mnie do tych zmian przekonały. Uzasadnienie wprowadzenia części zmian wzbudziło mój szczery szacunek dla autorów, którzy przyznali, że niektóre nazwy nie do końca oddawały istotę zjawisk lub nawet wprost wprowadzały w błąd. I jeszcze, co być może przemawia tylko do mnie, zauważam dzięki Części 3 więcej pokory wobec zarządzania projektami, co przejawia się między innymi przyznaniem przez autorów, że niektórych obszarów nie da się kontrolować, można je co najwyżej monitorować.

Następnie przeczytałbym Część 2 – Standard Zarządzania Projektami, z powodów wymienionych wyżej, zwłaszcza zaś dlatego, że przejście przez proces zarządzania projektem odbywa się poprzez kolejne Grupy Procesów zarządzania projektem. Daje to znacznie solidniejsze osadzenie w czasie i cyklu życia projektu, niż omawianie kolejnych obszarów wiedzy. To dzięki tej części lepiej rozumiemy co dzieje się w trakcie inicjacji projektu, co w grupie procesów planowania, a co w kolejnych grupach procesów. Nie chodzi mi o to, że Część 1 jest nielogiczna czy niespójna, jest po prostu oparta na Standardzie Zarządzania Projektami, a z samej logiki zdobywania wiedzy wynika, że najpierw powinno się opanować podstawy, o następnie sięgnąć głębiej. Dlatego też dopiero na koniec zostawiłbym sobie Część 1, czyli zasadniczy Przewodnik PMBOK. Ta część jest właśnie pójściem w głąb, jest niejako zwieńczeniem całości. Można powiedzieć, że Część 3 i Część 2 przygotowują nas do tego, co znajdziemy w wielkim finale, którym moim zdaniem jest Część 1 czyli Przewodnik PMBOK.

Nie wiem czy udało mi się zachęcić Was do czytanie Przewodnika PMBOK w takiej właśnie kolejności, ale nawet jeśli przeczytaliście go już raz czy dwa, spróbujcie przeczytać go kolejny raz w sposób, który zaproponowałem powyżej – jestem pewien, że się Wam spodoba.

Autor: Arkadiusz Urbański

 

Spodobał Ci się ten artykuł? Udostępnij go w mediach społecznościowych.

Facebook
Twitter
LinkedIn

Bądź na bieżąco. Zapisz się do Newslettera

Zostaw swój adres e-mail aby otrzymywać więcej informacji ze świata project managementu.

Klikając przycisk Subskrybuj akceptujesz naszą politykę prywatności

Przeczytaj również

O firmie Buchalter  Sytuacja  Buchalter Sp. z o.o. to biuro księgowe z Bydgoszczy, które...
W pracy każdego kierownika projektów nadchodzi moment, gdy tradycyjne arkusze kalkulacyjne i notatki...
PMI, czyli Project Management Institute (pol. Instytut Zarządzania Projektami), to największa...
Przewiń na górę